Wpisy otagowane Karol Maliszewski
Ile wiary w dowcipie, ile dowcipu w m...
P.M.: (…) Biblia jest dla mnie naprawdę księgą ksiąg. Uważam, że gromadzi wszystkie możliwe gatunki literackie, odzwierciedla wszystkie sytuacje egzystencjalne i tyle samo jest w niej wiary, co zwątpienia w dobroć Bożą. Gdyby oddać się lekturze Biblii i pominąć wszystko, co poza nią napisano, to i tak miałoby się do czynienia z uniwers [...]
Poezja wywraca życie na nice (rozmowa...
Jakub Winiarski: Pamiętasz, Karolu, jak zaczęło się Twoje życie z literaturą?
Karol Maliszewski: Zaczęło się od gadania, od opowieści braci, matki, ojca, sąsiadów. Od oglądania prostych historyjek na czarno-bialym ekranie telewizora. Od słuchania tego, co mi czytali. Potem dopiero od czytania leżących na strychu czasopism i przynoszonych z bi [...]
O akcie wręcz samobójczym (notatka po...
Nie wiem, czy pamiętasz naszą rozmowę o debiutowaniu jako akcie w gruncie rzeczy dandysowskim, nieważnym, wręcz samobójczym. Mówiłeś, że nikt na poetycki debiut nie czeka, nikt nie traktuje debiutanta poważnie, nie próbuje go powitać, ośmielić i z uśmiechem wprowadzić do królestwa literatury.
Karol Maliszewski, Po debiucie
1.
Mottem do książ [...]
Obowiązek radykalnej odwagi (rozmowa ...
Jakub Winiarski: Problem tożsamości jest w Twoim dziele tak ważny, że muszę zacząć od pytania: Kim jesteś? Kim czujesz się dzisiaj najbardziej, Piotrze?
Piotr Matywiecki: Czuję się jestestwem otwartym, nastawionym na niespodziankę, niechcącym wiedzieć o sobie wszystkiego z lęku, żeby się nie ograniczyć. Ale wiem też, że jak każdy człowiek je [...]